Jeżeli chodzi o jazdę jesienno-zimową to już nabyłem słynną lampkę SIGMA PAVA i bedę ją testował w czasie powrotu z roboty w ciemnościach. Jak spadnie śnieg to będzie widniej. Na razie ciemno, nic nie widać.Amikolaj pisze:Zobowiazania? A jak nie wypelnie to co ?
Ja na razie nie odstawilem roweru. Pogoda wszak nietypowo sprzyja. Trenuje jezdzenie gorek. Na wiosne bym chcial podjezdzac pod Agrykole 10 raz ciagiem i nie spadac z roweru..... to juz zobowiazanie?
Co do jazdy do pracy, to z wielka luboscia przejezdzam codziennie rano i wieczorem wzdluz kierowcow zabetonowoanych na Wilanowskiej, Domaniewskiej i w Al. Niepodleglosci w swoich sluzbowych furach. Siedzi kazden pojedynczo i jedzie 2h do domu pod warszawe gdzie napawa sie czysta natura... spiac. Bo reszte zycia spedza w korkach.
Ale moze powiedziec, ze ma sluzbowy woz i dom pod miastem
Na zime mam juz narychtowanego starego taniego gorala i bede powolutku po sniegu pomykal. I tak 10 razy szybciej niz samochodem albo komunikacja miejska.
A na wiosne kupie sobie kolareczke. Po 40stce to trzeba wiecej na cienkich oponkach.....
Podro!
p.s. Ostatnio dwoch zuli w lesie kabackim gdy obok nich przejezdzalem spytalo sie czy uprawiam "Goralstwo". Ladne, prawda?
Zobowiązania 2011
Re: Zobowiązania 2011
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Zobowiązania 2011
lampka SIGMA PAVA. Przetestowałem. Nieźle daje i można spokojnie podkręcić tempo. Trochę gorzej jest na zakrętach,bo wjeżdżasz w ciemność całkowitą. Chyba przydałaby się czołówka. Co Wy używacie? Czekam na więcej śniegu i mrozu, bo to błoto to kicha. Człowiek cały uwalony.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Zobowiązania 2011
Świecę SIGMA PAVA. Prawdziwy popis daje w lesie, w nocy. Jak się ustawi lekko do góry, to krzyczą, aby wyłączyć długie
Pojemne akumulatorki potrzebne, bo prąd ciągnie niemiłosiernie. Ja mam zapasowy komplet. Ładuję zewnętrzną ładowarką, firmowa Sigmy ma małą wydajność.
Nie na żarty opis lampki to: "jazda możliwa z dowolną prędkością".
Pojemne akumulatorki potrzebne, bo prąd ciągnie niemiłosiernie. Ja mam zapasowy komplet. Ładuję zewnętrzną ładowarką, firmowa Sigmy ma małą wydajność.
Nie na żarty opis lampki to: "jazda możliwa z dowolną prędkością".
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Zobowiązania 2011
Co to za ładowarka? Nowik, daj namiar, pls. Pavę kupiłem, bo polecałeś :-) Używasz może czołówki dodatkowo? Chodzi mi o skręty.Nowik pisze:Świecę SIGMA PAVA. Prawdziwy popis daje w lesie, w nocy. Jak się ustawi lekko do góry, to krzyczą, aby wyłączyć długie
Pojemne akumulatorki potrzebne, bo prąd ciągnie niemiłosiernie. Ja mam zapasowy komplet. Ładuję zewnętrzną ładowarką, firmowa Sigmy ma małą wydajność.
Nie na żarty opis lampki to: "jazda możliwa z dowolną prędkością".
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Zobowiązania 2011
Uważam, że PAVA to rozsądny wybór jakości do ceny.
Czołówki nie mam, więc problem skrętów w totalnej ciemnicy jest mi znany. Czasami jadąc po Kabatach odmierzam do zakrętu, gdy ten jest jeszcze w snopie swiatła, ew. robię lekki skręt (na skos) i patrzę czy "trafiłem" w zakręt, ew. korekta. Różnie bywa
Akumulatorki. Kupiłem w komplecie 1500mAh + firmowa ładowarka. Na takiej pojemności lampka swieciła na maxa ok. 4h (przy niskich temperaturach). Dokupiłem komplet 2000mAh. Firmowa ładowarka ładowała 1500-tki wg. instrukcji 5h, a i tak lampka naładowania nie gasła. 2000-ki 7h było mało. Pewnie ładowała małym prądem - lepiej dla ogniw, wolniej się zużywają - ale jak postanowiłem wieczorem popedałować, to od rana było ładowanie kompletów.
Nabyłem ładowarkę "zewnętrzną", do której wkładasz ogniwa. Wybór na rynku duży. Popularne to GP, Energizer w każdym Euro itp. 2000-ki 4szt. wali w 2h. Ważne, aby: automatycznie rozłączała ogniwa po naładowaniu!!!!!! Inaczej trzeba pilnować, bo zniszczy. Ew. dodatki: ładuje różne ogniwa size AA, AAA itp. mozliwość rozładowania do zera potem zaczyna ładować, regeneracja, testowanie itp. Ważne, im większy prąd ładowania = krótszy czas ładowania = krótsza żywotność ogniw.
Jak chcesz, aby lampka mocniej świeciła to można używać baterii AA 1,5V, ale to wychodzi w skali miesięcy drogo. Akumulatorki dają "tylko" 1,2V i jest zauważalna różnica w świetle na korzyść baterii.
Ja kupiłem jakiś nie firmowy produkt, ale mocno rozbudowany. Jak do tej pory OK, choć dużo nie używałem.
http://allegro.pl/profesjonalna-4-kanal ... 69516.html
Czołówki nie mam, więc problem skrętów w totalnej ciemnicy jest mi znany. Czasami jadąc po Kabatach odmierzam do zakrętu, gdy ten jest jeszcze w snopie swiatła, ew. robię lekki skręt (na skos) i patrzę czy "trafiłem" w zakręt, ew. korekta. Różnie bywa
Akumulatorki. Kupiłem w komplecie 1500mAh + firmowa ładowarka. Na takiej pojemności lampka swieciła na maxa ok. 4h (przy niskich temperaturach). Dokupiłem komplet 2000mAh. Firmowa ładowarka ładowała 1500-tki wg. instrukcji 5h, a i tak lampka naładowania nie gasła. 2000-ki 7h było mało. Pewnie ładowała małym prądem - lepiej dla ogniw, wolniej się zużywają - ale jak postanowiłem wieczorem popedałować, to od rana było ładowanie kompletów.
Nabyłem ładowarkę "zewnętrzną", do której wkładasz ogniwa. Wybór na rynku duży. Popularne to GP, Energizer w każdym Euro itp. 2000-ki 4szt. wali w 2h. Ważne, aby: automatycznie rozłączała ogniwa po naładowaniu!!!!!! Inaczej trzeba pilnować, bo zniszczy. Ew. dodatki: ładuje różne ogniwa size AA, AAA itp. mozliwość rozładowania do zera potem zaczyna ładować, regeneracja, testowanie itp. Ważne, im większy prąd ładowania = krótszy czas ładowania = krótsza żywotność ogniw.
Jak chcesz, aby lampka mocniej świeciła to można używać baterii AA 1,5V, ale to wychodzi w skali miesięcy drogo. Akumulatorki dają "tylko" 1,2V i jest zauważalna różnica w świetle na korzyść baterii.
Ja kupiłem jakiś nie firmowy produkt, ale mocno rozbudowany. Jak do tej pory OK, choć dużo nie używałem.
http://allegro.pl/profesjonalna-4-kanal ... 69516.html
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Zobowiązania 2011
Wielkie dzięki za super wyczerpujące info. Pozdrawiam :-)
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Zobowiązania 2011
To jak jest oświetlenie, to może zobowiążemy się wystartować w 24h?
Dorzuć jeszcze na tył
http://allegro.pl/super-mocna-lampa-tyl ... 95280.html
produkt dość tani, a świeci jak głupia. Widoczność z 1km. Nabyłem taką.
Dorzuć jeszcze na tył
http://allegro.pl/super-mocna-lampa-tyl ... 95280.html
produkt dość tani, a świeci jak głupia. Widoczność z 1km. Nabyłem taką.
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Zobowiązania 2011
Oświetlenie tylne mam, ale lampa fajna, może kupię.:-) 24 h. cały czas chodzi Ci po głowie :-)Nowik pisze:To jak jest oświetlenie, to może zobowiążemy się wystartować w 24h?
Dorzuć jeszcze na tył
http://allegro.pl/super-mocna-lampa-tyl ... 95280.html
produkt dość tani, a świeci jak głupia. Widoczność z 1km. Nabyłem taką.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Zobowiązania 2011
No to można rozszerzyć zobowiązania. Mazovia umiejscowiła letnie maratony. Trochę nowości: Toruń, Rawa Mazowiecka, Szczytno, Chorzele i co najważniejsze LEGIONOWO !!! Andrzej deklaruje zorganizować "miasteczko startowe" dla Adrenalinki. Bufet wypas, odnowa biologiczna itp.
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Zobowiązania 2011
Nowe miejsca i to dużo. Ten prolog to beznadzieja :-) Łodzi nie ma z podjazdem na stok narciarski Malinka :-)Nowik pisze:No to można rozszerzyć zobowiązania. Mazovia umiejscowiła letnie maratony. Trochę nowości: Toruń, Rawa Mazowiecka, Szczytno, Chorzele i co najważniejsze LEGIONOWO !!! Andrzej deklaruje zorganizować "miasteczko startowe" dla Adrenalinki. Bufet wypas, odnowa biologiczna itp.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Zobowiązania 2011
Jaki prolog Marcinie, bo się zgubiłem.
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Zobowiązania 2011
Z tego co zerknąłem na mazovię to proponują Otwock. Trochę mi się już tam nie chce jeździć, a trzeba, bo sektor.Nowik pisze:Jaki prolog Marcinie, bo się zgubiłem.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Zobowiązania 2011
A to "prolog". No cóż znowu Otwock, ale startujemy z tego samego sektora. Stare, dobre czasy. Może kogoś dogonimy z przodu
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Zobowiązania 2011
Tak tak stare dobre czasy jak w tamtym roku miałem kogoś z przodu kogo mogłem gonićNowik pisze: Stare, dobre czasy. Może kogoś dogonimy z przodu
A teraz lipa to ja będę goniony. Chyba nie wystartuję w prologu
Y61 SUPER + SCOTT