Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
balkoniki , żebyś mógł stanąć i przepuścić przejeżdżający pojazd stałem na takim na innym moście jak przejeżdżał pociąg , jeszcze nocą , są wrażenia
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
Jak to co?
Miejsca do mijają.
Miejsca do mijają.
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
Nie jechałeś w pasach9mm pisze:taki filmik na początek
http://www.youtube.com/watch?v=x1NcfHxs ... e=youtu.be szerokość patrola dodawała trochę adrenaliny
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
zassały się kolejne proszę , wbijam następne:
http://youtu.be/l9-tDo1o_1Y
http://youtu.be/-hDxiiXSZnI
http://youtu.be/B9jK_Mryw8I
http://youtu.be/YOm6oGzY_PA
http://youtu.be/l9-tDo1o_1Y
http://youtu.be/-hDxiiXSZnI
http://youtu.be/B9jK_Mryw8I
http://youtu.be/YOm6oGzY_PA
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
więcej9mm pisze:...na dziś starczy :
Autobus czerwony
http://www.explorerfanklub.org.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.explorerfanklub.org.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
Sie ma
Jesteśmy wszyscy w domku i jest bardzo fajowo.
Piękna podróż powrotna w genialnym i doborowym towarzystwie.
Pełen luz i relaks. Po raz pierwszy po powrocie z wyprawy jestem wypoczęty i mam mega moc. Jechalismy z Hinkiem i Zibim oraz Mario na mega chill oucie bo jeszcze chcieliśmy sobię tę naszą Syberię trochę przedłużyć. Wszystko za dnia i z akcjami foto oraz podziwianiem przyrody.
Co do wyprawy to chciałbym obalic kilka mitów:
110- zwykła droga transportowa do przewozu kartofli ( 5 jam z błotem, 2 czujne brody i sekcja kamienna) Wystarczą koła 31 cali MT i sprawna winda- do zrobienia w 16 godzin w jedno lub dwa auta
BAM- łatwa droga techniczna z dwoma wymagającymi brodami po kamieniach ( akurat mieliśmy wysoki stan wody) i jednym w piachu. Minimum 4 dni ze względu na most i odlegości oraz wyboje.
Much i komarów nie ma - taki rzetelny klasyk mazurski. Z Zosią i Zibim nie wyjelismy ani razu siatki z samochodu
Nikt Cię nie zamorduje a ludzie jedni z najżyczliwszych na świecie
Auto nie może być przeciążone bo się łamie i NIGDY NIE WOLNO jeżdzić za gruzawikiem bo rozpirzy Ci wszystko
Pogoda idealna. Ciepło w dzień- chłodno w nocy. Jakie - 6 ????? na Boga
Tam gdzie cywilizacja tam drożyzna tam gdzie Syberia tam piękno i pomoc.
Dzięki Maksim za ogarnięcie Patrola, Zibi za pomoc w naprawach i genialne towarzystwo, Ewka za przemianę, Zosia za wszystko- takiego pilota z takimi ballsami nie miałem nigdy i pewno już nigdy nie będę miał. Jednak ludzie gór to potęga Sergiej wiadomo za co, Sańka - też. Wujcio, Hinek, Michał za cierpliwość i kompaniję. Nocleg w Chicie to poważna sprawa Mahaklala i Biała Tara za opiekę Mario za kieliszek Katalonii na Syberii. Reszcie ludzi za udział i poważne ekstremalne doznania. Ja tam wracam na 100% jednak już na zupełnie innych zasadach. Syberia mon'a mour. Kiedyś to opiszę jednak słowa nie oddadzą klimatu. Teraz walę na integrałkę bom przecież straszliwie się ożarł na tej wyprawie A żyć z czegoś trzeba a potem na Sokółkę bo przeca trzeba patronować PLP.
Było najmagiczniej w moim życiu A najfajniej jak byliśmy przez 8 dni sami Anasza rządzi
Jesteśmy wszyscy w domku i jest bardzo fajowo.
Piękna podróż powrotna w genialnym i doborowym towarzystwie.
Pełen luz i relaks. Po raz pierwszy po powrocie z wyprawy jestem wypoczęty i mam mega moc. Jechalismy z Hinkiem i Zibim oraz Mario na mega chill oucie bo jeszcze chcieliśmy sobię tę naszą Syberię trochę przedłużyć. Wszystko za dnia i z akcjami foto oraz podziwianiem przyrody.
Co do wyprawy to chciałbym obalic kilka mitów:
110- zwykła droga transportowa do przewozu kartofli ( 5 jam z błotem, 2 czujne brody i sekcja kamienna) Wystarczą koła 31 cali MT i sprawna winda- do zrobienia w 16 godzin w jedno lub dwa auta
BAM- łatwa droga techniczna z dwoma wymagającymi brodami po kamieniach ( akurat mieliśmy wysoki stan wody) i jednym w piachu. Minimum 4 dni ze względu na most i odlegości oraz wyboje.
Much i komarów nie ma - taki rzetelny klasyk mazurski. Z Zosią i Zibim nie wyjelismy ani razu siatki z samochodu
Nikt Cię nie zamorduje a ludzie jedni z najżyczliwszych na świecie
Auto nie może być przeciążone bo się łamie i NIGDY NIE WOLNO jeżdzić za gruzawikiem bo rozpirzy Ci wszystko
Pogoda idealna. Ciepło w dzień- chłodno w nocy. Jakie - 6 ????? na Boga
Tam gdzie cywilizacja tam drożyzna tam gdzie Syberia tam piękno i pomoc.
Dzięki Maksim za ogarnięcie Patrola, Zibi za pomoc w naprawach i genialne towarzystwo, Ewka za przemianę, Zosia za wszystko- takiego pilota z takimi ballsami nie miałem nigdy i pewno już nigdy nie będę miał. Jednak ludzie gór to potęga Sergiej wiadomo za co, Sańka - też. Wujcio, Hinek, Michał za cierpliwość i kompaniję. Nocleg w Chicie to poważna sprawa Mahaklala i Biała Tara za opiekę Mario za kieliszek Katalonii na Syberii. Reszcie ludzi za udział i poważne ekstremalne doznania. Ja tam wracam na 100% jednak już na zupełnie innych zasadach. Syberia mon'a mour. Kiedyś to opiszę jednak słowa nie oddadzą klimatu. Teraz walę na integrałkę bom przecież straszliwie się ożarł na tej wyprawie A żyć z czegoś trzeba a potem na Sokółkę bo przeca trzeba patronować PLP.
Było najmagiczniej w moim życiu A najfajniej jak byliśmy przez 8 dni sami Anasza rządzi
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
Wszystkim dziękuję za wszystko Pięć tygodni wyprawy - to naprawdę poważna sprawa...W tym wszystkim nie było problemem pokonanie 110, czy też BAMu. Problemem jest powrót. 10000km wymęczonym do granic możliwości autem nie jest prostą sprawą...Ale nie to jest najważniejsze.
Dla mnie bezcenne jest odzyskanie wiary w ludzi. W to, że w krytycznych warunkach można liczyć na bezinteresowną pomoc. Tak jest na Syberii. Oczywiście tej prawdziwej...Tam po prostu oczywistym jest, że dziś ja pomogę tobie - a jutro ty mnie...Surowa przyroda powoduje że ludzie są inni, są lepsi. Naprawdę tak jest, a ja tego doświadczyłem! To bezcenne doświadczenie.
Dla mnie bezcenne jest odzyskanie wiary w ludzi. W to, że w krytycznych warunkach można liczyć na bezinteresowną pomoc. Tak jest na Syberii. Oczywiście tej prawdziwej...Tam po prostu oczywistym jest, że dziś ja pomogę tobie - a jutro ty mnie...Surowa przyroda powoduje że ludzie są inni, są lepsi. Naprawdę tak jest, a ja tego doświadczyłem! To bezcenne doświadczenie.
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
"Wszędzie tam, gdzie brzoza i muzyka w kołach jadącego na jarmark wożą:
"Aj dierbień, dierbień kaługa"
śpiewa wóz i w słońce jedzie...
gdzie wiewiórki są królewny, a królowie - niedźwiedzie;
gdzie kobiety noszą pierś wysoko, a w oczach zmrużonych całą słodycz świata,
gdzie na wędrowca czeka wieczorem herbata i mały dom, i sen, i brzęk talerza,
i głupie, rzeźbione drzwi, dla biedaków otwarte na ścieżaj - wszędzie tam,
choćby to było na końcu świata, jest Rosja."
K.I. Gałczyński
Andzi za odwagę, ciepło, ?hasiok? (pewnego razu Andziek podchodzi i pyta gdzie jest hasiok-czy też hasior, a wszędzie napisane musor.... dobrze iż udało mi się bywać na Śląsku ?))))))) zdjęcia z Twojego aparatu wyszły super
Effci za śmiech i super kaffkę i usunięcie swędzenia muszyskowego i przecieranie brodów z Zibim i niesamowicie ?prostych? włosów ?)))
Katce wyrozumiałość ?oczną? oraz filmik z ?zanurzonym? Jarkiem (zachowałaś się jak zacny reporter ... kamera w dłoni mimo ?)) trudności)
Zoyce za szlachetne kamienie w czole, suszone ząbki codziennie oraz Onimapapapapupe... tamtamtaramtam
Jarkowi za spokój i wywarzenie, godne 9mm, chęć pomocy w każdym momencie i za ubranie mnie po ostatnim brodzie ?))) skarpety z białym niedźwiedziem jeśli ich nie chcesz zostaną powieszone w anty-ramach
Mariowiiiii za Stoicyzm i Epikureizm
Tomkowi za pogadki, mobilizację do czystości (tomszop pracz) i wiele, wiele, ?drobiazgów? Wielkich niechcący przypisywanym innym, (Kenia czeka)
Wojtkowi za m.in. 340 km od Chity i zadziwiającą umiejętność praktycznej pomocy mimo bytu w Algebrze Boole'a
Zibiemu za poczucie bezpieczeństwa (lecę, lecę, czy też ?no i co tam ... słuchaj można to zrobić tak i tak i ... zrobił, i zaje... ta herbata, oraz km trzeba robić a także nadmienić należy qrwaaaaaa ale mi palce zesztywniały (bosa stopa w niekrótkim brodzie)
Miszkowi za kwatermistrzowski porządek, podtrzymywanie na duchu, słodycze, i za to że jako niepełny dziestolatek bez proszenia wiedziałeś co w trudnych (dla Nas momentach) należy zrobić i.... oczywiste za ?wujjjjjjjkuuuu zostaw ja to zrobię będzie szybciej? oraz tzw. Miszkowanie (nocne prowadzenia bolidu, poszukiwania w lodówce, i stosik (patrz. w tamtejszych rejonach stupa-ka) kanapek z dżemikiem, serkiem, kiełbaską (po 7 na stópce, stópek bywało czasami kilka)
Jankowi tu nie umiem powiedzieć (było tego tyle...) iż tak po prostu za bycie Jankiem
Andreyowi hmmm że wytrzymał moje chrapanie (potem oszukiwał bo watę do uszu wkładał)...
Marcinkowskiemu że chciało mu się chcieć i do tego mnie ze sobą zabrał.
A mężczyzna chrapie by chronić w nocy kobietę przed dzikimi zwierzętami. (niejakoż zlitowałem się nad Andreyem i też go chroniłem)
pieprz i wanilia, 6 załóg, boso i w (ale) ostrogach
dzięki )))) za mnóstwo i Syberię
"Aj dierbień, dierbień kaługa"
śpiewa wóz i w słońce jedzie...
gdzie wiewiórki są królewny, a królowie - niedźwiedzie;
gdzie kobiety noszą pierś wysoko, a w oczach zmrużonych całą słodycz świata,
gdzie na wędrowca czeka wieczorem herbata i mały dom, i sen, i brzęk talerza,
i głupie, rzeźbione drzwi, dla biedaków otwarte na ścieżaj - wszędzie tam,
choćby to było na końcu świata, jest Rosja."
K.I. Gałczyński
Andzi za odwagę, ciepło, ?hasiok? (pewnego razu Andziek podchodzi i pyta gdzie jest hasiok-czy też hasior, a wszędzie napisane musor.... dobrze iż udało mi się bywać na Śląsku ?))))))) zdjęcia z Twojego aparatu wyszły super
Effci za śmiech i super kaffkę i usunięcie swędzenia muszyskowego i przecieranie brodów z Zibim i niesamowicie ?prostych? włosów ?)))
Katce wyrozumiałość ?oczną? oraz filmik z ?zanurzonym? Jarkiem (zachowałaś się jak zacny reporter ... kamera w dłoni mimo ?)) trudności)
Zoyce za szlachetne kamienie w czole, suszone ząbki codziennie oraz Onimapapapapupe... tamtamtaramtam
Jarkowi za spokój i wywarzenie, godne 9mm, chęć pomocy w każdym momencie i za ubranie mnie po ostatnim brodzie ?))) skarpety z białym niedźwiedziem jeśli ich nie chcesz zostaną powieszone w anty-ramach
Mariowiiiii za Stoicyzm i Epikureizm
Tomkowi za pogadki, mobilizację do czystości (tomszop pracz) i wiele, wiele, ?drobiazgów? Wielkich niechcący przypisywanym innym, (Kenia czeka)
Wojtkowi za m.in. 340 km od Chity i zadziwiającą umiejętność praktycznej pomocy mimo bytu w Algebrze Boole'a
Zibiemu za poczucie bezpieczeństwa (lecę, lecę, czy też ?no i co tam ... słuchaj można to zrobić tak i tak i ... zrobił, i zaje... ta herbata, oraz km trzeba robić a także nadmienić należy qrwaaaaaa ale mi palce zesztywniały (bosa stopa w niekrótkim brodzie)
Miszkowi za kwatermistrzowski porządek, podtrzymywanie na duchu, słodycze, i za to że jako niepełny dziestolatek bez proszenia wiedziałeś co w trudnych (dla Nas momentach) należy zrobić i.... oczywiste za ?wujjjjjjjkuuuu zostaw ja to zrobię będzie szybciej? oraz tzw. Miszkowanie (nocne prowadzenia bolidu, poszukiwania w lodówce, i stosik (patrz. w tamtejszych rejonach stupa-ka) kanapek z dżemikiem, serkiem, kiełbaską (po 7 na stópce, stópek bywało czasami kilka)
Jankowi tu nie umiem powiedzieć (było tego tyle...) iż tak po prostu za bycie Jankiem
Andreyowi hmmm że wytrzymał moje chrapanie (potem oszukiwał bo watę do uszu wkładał)...
Marcinkowskiemu że chciało mu się chcieć i do tego mnie ze sobą zabrał.
A mężczyzna chrapie by chronić w nocy kobietę przed dzikimi zwierzętami. (niejakoż zlitowałem się nad Andreyem i też go chroniłem)
pieprz i wanilia, 6 załóg, boso i w (ale) ostrogach
dzięki )))) za mnóstwo i Syberię
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
Siemka wujcio , dobry duchu.Pozdrowienia masz od Katarzyny serdeczne , skarpetki sobie zostaw , jak bedziesz kiedys w lodzi to na dobra wodeczke zapraszamy
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
Na razie wsio , jeszcze kilka filmów , może trochę nudnych , ale oddających klimat wyprawy. Zwracam uwagę na piękny stukot mojego silnika który słychać na filmach, jest to typowy objaw w niezajebliwych silnikach z małym przebiegiem. Zajrzymy sobie na dniach do niego , ciekawe jakie będą tam niespodzianki
http://www.youtube.com/watch?v=d4K5W2bgc10
http://www.youtube.com/watch?v=7zTtKimG-zk
http://www.youtube.com/watch?v=0xRJAMkUuKk
http://www.youtube.com/watch?v=TxiQW1tIFec
http://www.youtube.com/watch?v=1hTUjruTt8o
http://www.youtube.com/watch?v=bOt9fj2_jeU
http://www.youtube.com/watch?v=hVBwCCLYW6c
http://www.youtube.com/watch?v=5Prdun29tqE
http://www.youtube.com/watch?v=d07SkJD7TRA
a teraz znikam
http://www.youtube.com/watch?v=d4K5W2bgc10
http://www.youtube.com/watch?v=7zTtKimG-zk
http://www.youtube.com/watch?v=0xRJAMkUuKk
http://www.youtube.com/watch?v=TxiQW1tIFec
http://www.youtube.com/watch?v=1hTUjruTt8o
http://www.youtube.com/watch?v=bOt9fj2_jeU
http://www.youtube.com/watch?v=hVBwCCLYW6c
http://www.youtube.com/watch?v=5Prdun29tqE
http://www.youtube.com/watch?v=d07SkJD7TRA
a teraz znikam
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
nie wiedziałem Jarku iż już w marcu 2012 roku przecierałeś szlak do Omska )))))
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
franc pisze:A tu moje refleksje i moja Syberia
http://www.terenowo.pl/turystyka/60-wyp ... amour.html
"Syberia jest jedną z najbardziej magicznych krain jakie było mi dane odwiedzić i zaprawdę mądre są słowa Romualda Koperskiego mówiące o tym, że ktokolwiek tam pojedzie zapragnie wrócić prędzej, niżby się sam spodziewał. My tam na pewno będziemy wracali, na pewno jednak na innych zasadach niż w czasie tej podróży."
To prawda. Niedługo będzie miesiąc jak wróciliśmy - a mi co noc śni się Syberia...Coś z tym będę musiał zrobić Poza tym Syberia to nie tylko 110 i BAM...Jeszcze trochę się jej zostało
Re: Projekt X Zabajkale - relacje komentarze
Wreszcie zakończyłem aktualizację całej relacji z Syberii z dołączeniem fotek do wszystkich rozdziałów
http://www.scorpionteam.pl/syberia-bajkal-2013
Pozdrawiam
Wojtek
http://www.scorpionteam.pl/syberia-bajkal-2013
Pozdrawiam
Wojtek