TransPolonia Vistula majówka 2017
Re: TransPolonia Vistula majówka 2017
A co tam
Proszę się leniwie wprowadzić w klimat podróży
https://www.youtube.com/watch?v=265u4rm ... e=youtu.be
Proszę się leniwie wprowadzić w klimat podróży
https://www.youtube.com/watch?v=265u4rm ... e=youtu.be
Re: TransPolonia Vistula majówka 2017
No i co najważniejsze - bardzo serdecznie dziękujemy Piotrowi i Małgosi za pokazanie okolic Piotrawina, Romkowi i Sylwii za okolice Puław, Fredkowi za okolice Łaskarzewa oraz Mateuszowi za pomoc przy naprawie piasty Macie swój spory wkład w powstanie trasy Transpolonii Vistula
Re: TransPolonia Vistula majówka 2017
Kochani nie możemy już więcej załóg przyjąć
Jest nam przykro ale nie chcę aby TP Vistula zrobiła się taką anonimową wyprawą. Zależy nam na wspólnych ogniskach i kumpelskiej atmosferze. 20 auta to i tak masa luda I niekoniecznie chcę z niej robić maszynkę do kręcenia lodów.
Zapraszamy na inne nasze wyjazdy choć i tam pomalutku kończą się miejsca
Jest nam przykro ale nie chcę aby TP Vistula zrobiła się taką anonimową wyprawą. Zależy nam na wspólnych ogniskach i kumpelskiej atmosferze. 20 auta to i tak masa luda I niekoniecznie chcę z niej robić maszynkę do kręcenia lodów.
Zapraszamy na inne nasze wyjazdy choć i tam pomalutku kończą się miejsca
Re: TransPolonia Vistula majówka 2017
No i po Vistuli - było zacnie 21 załóg dostojnie, czasami na reduktorze lub windzie przemierzyło ten cudowny szlak od Józefowa nad Wisłą do Torunia. Dziękujemy Wam za podróż
Kolejny wyjazd to TransKarelia, na którą mamy już overlimit
Nasze projekty na ten rok posiadają jeszcze kilka miejsc wolnych:
TransPolonia Sudetia czerwiec - 1
Terra Polonica czyli cztero-etapowa podróż dookoła Polski
Wschód - 1
Pomerka-2
Zachód-3
Góry- ( 8 dni ) - 4
Obwód Kaliningradzki - przełom lipca i sierpnia - 3
TransBiałoruś - 22-28 września - 4
Serdecznie zapraszam
Kolejny wyjazd to TransKarelia, na którą mamy już overlimit
Nasze projekty na ten rok posiadają jeszcze kilka miejsc wolnych:
TransPolonia Sudetia czerwiec - 1
Terra Polonica czyli cztero-etapowa podróż dookoła Polski
Wschód - 1
Pomerka-2
Zachód-3
Góry- ( 8 dni ) - 4
Obwód Kaliningradzki - przełom lipca i sierpnia - 3
TransBiałoruś - 22-28 września - 4
Serdecznie zapraszam
Re: TransPolonia Vistula majówka 2017
A Wiecie że . . .
Ostatni camp na którym byliśmy, czyli Stanica Wodna Flis jest położona tylko 10km w prostej linii od miejsca w którym w 2010r Wisła przerwała wał.
Liszyno - Świniary
https://www.google.pl/maps/@52.461432,19.8519271,12.61z
Zainspirowany naszą wyprawą postanowiłem tam się wybrać i zgłębić to, czego jeszcze nie było dane mi widzieć.
I tu zdziwienie. Część zagród w okolicach Świniar jest położona na wzniesieniach. Szacuje że dziesięć do dwudziestu procent domów stoi na takich górkach. Bardzo mnie zaciekawiło to rozwiązanie, tak że postanowiłem zapukać i dopytać się o genezę ów wzniesień. Pan odpowiedział że jest właścicielem tej że góreczki od kilkunastu lat, zaś samo siedlisko pochodzi jeszcze z przed wojny, a jego twórcą był człowiek o niemieckich korzeniach z tego co mu wiadomo.
- Jak to twórcą się pytam?
A pan odpowiedział iż góreczka została prawdopodobnie usypana w konika wozem, łopatą i taczkami.
- To jak to było gdy pękł wał? (jesteśmy 2km od byłej wyrwy)
A za wiele się nie przejmowałem - odpowiada pan. Woda nie podeszła nawet pod garaż, a wzniesieni na którym stoi dom jest dokładnie o 2cm wyższe od korony wału. Martwiłem się tylko jak długo się utrzyma woda i czy wystarczy zgromadzonego prowiantu, czy może trzeba będzie przejść na świeże ryby?
Podziękowałem i ruszyłem dalej.
Po chwili mam człowieka z wędką na wale. Zatrzymuje się i pytam jak daleko do miejsca w którym była wyrwa.
Pytam się też jak to było, czy wał przeciekał wcześniej i ogólnie co pamięta.
W odpowiedzi usłyszałem że wał zawsze przecieka bo taka jego natura. Jest najczęściej usypany z piasku, a studniaż jak trafia na taki grunt podczas wiercenia określa go mianem warstwy wodonośnej. I że wystarczy aby woda od strony rzeki "oparła" się o wał, a już z drugiej strony pojawiają się przecieki.
Mówił też że jego dom jest dalej i tam woda nie doszła.
Ruszyłem i znowu po kilkuset metrach spotykam na drodze kolejnego pana.
To samo pytanie prośba o relacje.
Odpowiada że jego dom stoi tu nie opadal i miał zalane mieszkanie na 20cm, a obok u sąsiadów już nie doszło.
Mówi też że woda sama w sobie nie stanowi problemu. Problem pojawia się gdy jej poziom zbliża się do poziomu materaca łóżka. I że to jest kłopot, bo trzeba znaleźć najczęściej pustaki aby łóżko podnieść wyżej.
Ogólnie z ust wszystkich rozmówców nie padło ani jedno słowo przerażenia, strachu, bądź chęci zmiany adresu.
Samo miejsce przerwania wygląda tak:
https://www.google.pl/maps/@52.4441844, ... a=!3m1!1e3
Te jasne place to złoża piasku na którym nic nie rośnie. Bujna roślinność o nie uporządkowanym zarysach to samosiew chyba wierzby, który porasta wydmy jakie się tam utworzyły. Można powiedzieć że z gleby zostały wypłukane wszystkie frakcje spławialne pozostawiając po sobie pokłady jałowego pod względem rolniczym piasku.
Szacuje obszar powstałego nieużytku na 30ha.
Moje podsumowanie mieszkańców:
Truskawki, maliny, wędka w dłoni i radość w głosie.
Ostatni camp na którym byliśmy, czyli Stanica Wodna Flis jest położona tylko 10km w prostej linii od miejsca w którym w 2010r Wisła przerwała wał.
Liszyno - Świniary
https://www.google.pl/maps/@52.461432,19.8519271,12.61z
Zainspirowany naszą wyprawą postanowiłem tam się wybrać i zgłębić to, czego jeszcze nie było dane mi widzieć.
I tu zdziwienie. Część zagród w okolicach Świniar jest położona na wzniesieniach. Szacuje że dziesięć do dwudziestu procent domów stoi na takich górkach. Bardzo mnie zaciekawiło to rozwiązanie, tak że postanowiłem zapukać i dopytać się o genezę ów wzniesień. Pan odpowiedział że jest właścicielem tej że góreczki od kilkunastu lat, zaś samo siedlisko pochodzi jeszcze z przed wojny, a jego twórcą był człowiek o niemieckich korzeniach z tego co mu wiadomo.
- Jak to twórcą się pytam?
A pan odpowiedział iż góreczka została prawdopodobnie usypana w konika wozem, łopatą i taczkami.
- To jak to było gdy pękł wał? (jesteśmy 2km od byłej wyrwy)
A za wiele się nie przejmowałem - odpowiada pan. Woda nie podeszła nawet pod garaż, a wzniesieni na którym stoi dom jest dokładnie o 2cm wyższe od korony wału. Martwiłem się tylko jak długo się utrzyma woda i czy wystarczy zgromadzonego prowiantu, czy może trzeba będzie przejść na świeże ryby?
Podziękowałem i ruszyłem dalej.
Po chwili mam człowieka z wędką na wale. Zatrzymuje się i pytam jak daleko do miejsca w którym była wyrwa.
Pytam się też jak to było, czy wał przeciekał wcześniej i ogólnie co pamięta.
W odpowiedzi usłyszałem że wał zawsze przecieka bo taka jego natura. Jest najczęściej usypany z piasku, a studniaż jak trafia na taki grunt podczas wiercenia określa go mianem warstwy wodonośnej. I że wystarczy aby woda od strony rzeki "oparła" się o wał, a już z drugiej strony pojawiają się przecieki.
Mówił też że jego dom jest dalej i tam woda nie doszła.
Ruszyłem i znowu po kilkuset metrach spotykam na drodze kolejnego pana.
To samo pytanie prośba o relacje.
Odpowiada że jego dom stoi tu nie opadal i miał zalane mieszkanie na 20cm, a obok u sąsiadów już nie doszło.
Mówi też że woda sama w sobie nie stanowi problemu. Problem pojawia się gdy jej poziom zbliża się do poziomu materaca łóżka. I że to jest kłopot, bo trzeba znaleźć najczęściej pustaki aby łóżko podnieść wyżej.
Ogólnie z ust wszystkich rozmówców nie padło ani jedno słowo przerażenia, strachu, bądź chęci zmiany adresu.
Samo miejsce przerwania wygląda tak:
https://www.google.pl/maps/@52.4441844, ... a=!3m1!1e3
Te jasne place to złoża piasku na którym nic nie rośnie. Bujna roślinność o nie uporządkowanym zarysach to samosiew chyba wierzby, który porasta wydmy jakie się tam utworzyły. Można powiedzieć że z gleby zostały wypłukane wszystkie frakcje spławialne pozostawiając po sobie pokłady jałowego pod względem rolniczym piasku.
Szacuje obszar powstałego nieużytku na 30ha.
Moje podsumowanie mieszkańców:
Truskawki, maliny, wędka w dłoni i radość w głosie.
Ostatnio zmieniony 8 maja 2017, o 20:51 przez L80, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: TransPolonia Vistula majówka 2017
I to jest właśnie Wisła na Mazowszu Pięknie to Grzesiu opisałeś - dzięki !
Re: TransPolonia Vistula majówka 2017
Moje wspominki
https://www.youtube.com/watch?v=tAV_spl ... e=youtu.be
Niestety nie mam żadnych linków do Waszych zdjęć stąd i mało materiału Jak się ogarnia taką ciżbę załóg to i pstrykać i kręcić trudno jest
https://www.youtube.com/watch?v=tAV_spl ... e=youtu.be
Niestety nie mam żadnych linków do Waszych zdjęć stąd i mało materiału Jak się ogarnia taką ciżbę załóg to i pstrykać i kręcić trudno jest