Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Wyprawy i wycieczki na dwóch kółkach
Amikolaj
Posty: 188
Rejestracja: 15 września 2009, o 10:31

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: Amikolaj »

:D dobrze, ze te 140km z Zelazowej Woli tez bedzie caly czas z gorki. A na podjazdach licze na Ciebie Nowik 8)
Awatar użytkownika
imbir
Posty: 994
Rejestracja: 13 stycznia 2008, o 20:50

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: imbir »

Amikolaj pisze::D dobrze, ze te 140km z Zelazowej Woli tez bedzie caly czas z gorki. A na podjazdach licze na Ciebie Nowik 8)
Ciekawe dlaczego zawsze wychodzi 140 ? :-) Nigdy 130 lub 150. :-)
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Awatar użytkownika
Nowik
Posty: 758
Rejestracja: 15 stycznia 2008, o 09:14

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: Nowik »

Mikołaj, zawsze możesz na mnie liczyć.
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Awatar użytkownika
Nowik
Posty: 758
Rejestracja: 15 stycznia 2008, o 09:14

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: Nowik »

imbir pisze:
Amikolaj pisze::D dobrze, ze te 140km z Zelazowej Woli tez bedzie caly czas z gorki. A na podjazdach licze na Ciebie Nowik 8)
Ciekawe dlaczego zawsze wychodzi 140 ? :-) Nigdy 130 lub 150. :-)
Zrobimy dwa kółka i wyjdzie 280km :lol:
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Awatar użytkownika
ap4x4
Posty: 974
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, o 19:17

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: ap4x4 »

Nowik pisze:Mikołaj, zawsze możesz na mnie liczyć.
Mikołaj Ty to masz szczęście :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 11 czerwca 2010, o 23:33 przez ap4x4, łącznie zmieniany 1 raz.
Y61 SUPER + SCOTT
Awatar użytkownika
ap4x4
Posty: 974
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, o 19:17

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: ap4x4 »

Nowik pisze:
imbir pisze:
Amikolaj pisze::D dobrze, ze te 140km z Zelazowej Woli tez bedzie caly czas z gorki. A na podjazdach licze na Ciebie Nowik 8)
Ciekawe dlaczego zawsze wychodzi 140 ? :-) Nigdy 130 lub 150. :-)
Zrobimy dwa kółka i wyjdzie 280km :lol:
To za dużo. Ja nie jadę mam rower jeszcze na dotarciu :mrgreen:
Y61 SUPER + SCOTT
Awatar użytkownika
Nowik
Posty: 758
Rejestracja: 15 stycznia 2008, o 09:14

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: Nowik »

Dotarcie nie polega na dystansie, tylko na niewysokich obrotach. Dasz wieksze przełożenie lub wreszcie bedziesz jechał razem z kolegami normalnym tempem :mrgreen:
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Awatar użytkownika
imbir
Posty: 994
Rejestracja: 13 stycznia 2008, o 20:50

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: imbir »

W sobotę 24 lipca pojechaliśmy z Arturem na wycieczkę, żeby zaatakować Góry Ponurzyckie. Pociąg do Augustówki (stacja przed Pilawą). Upały spowodowały, że drogi stały się jedną wielką piaskownicą. Walka była na odcinku podjazdów w okolicach wsi Ponurzyca, przed Celestynowem. Nie są to jednak trasy na rower. Potem trochę lepiej, ale te ponad 30 st C, dawało ostro w kość. Dalej jechaliśmy w kierunku połnocnym na Warszawę. Otwock, Pogorzel, Józefów. Artur poszedł na pociąg, a ja zaatakowałem górę Lotników, ale już całkowicie zwątpiłem i dałem asfaltem do domu. Wyszło 80 km. Śr. ok. 13 km/h.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Artur
Posty: 223
Rejestracja: 27 stycznia 2008, o 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: Artur »

Trasa jakby Zamana ją kreślił, dodatkowo w ten dzień chyba padł rekord maksymalnej temperatury tego lata. Wzgórza Ponurzyckie to jednak bardzo ciekawe miejsce. Marcin nie powiedział jak pchaliśmy rowery przez szczere pole gdzie nie był nawet śladu szlaku rowerowego :wink: Jakiś dziadek działkowiec w poprzek szlaku postawił szlaban, po ścieżce łaziła sarna i... moim zdaniem to był młody Łoś ale Marcin jakoś nie był przekonany. Wspaniałe widoki, chociaż jak widziałem otwartą przestrzeń to od razu miałem skojarzenia z piekarnikiem lub kuchenką mikrofalową i jedyne o co się martwiłem, to jak najszybciej schować się pod drzewami :shock:
Piaskownice były naprawdę ogromne... szerokie, głębokie jak cholera i długie....
Na jednym ze zjazdów Marcin przez moment próbował swoich umiejętności w paralotniarstwie...
Jednak jestem zadowolony, u mnie wyszło 63 km. Gdyby nie ekstremalne warunki jazdy to dojechalibyśmy aż do Rembertowa...
Wypiłem ponad 7 litrów wody i płynów i z podziwem patrzyłem jak Marcin atakuje kolejne wzniesienia.
Warto obejrzeć te miejsca nawet dla samego krajobrazu
Co robię?
Piję herbatę.... z Imbirem
Awatar użytkownika
imbir
Posty: 994
Rejestracja: 13 stycznia 2008, o 20:50

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: imbir »

Proponuję w sobotę wypuścić się do Kampinosu. Tym razem wystartujemy z Żelazowej Woli (dojazd kolejami mazowieckimi do stacji Piasecznica). Pojedziemy w kierunku stacji metro Młociny, przeskakując ze szlaku na szlak, ale tak żeby większość dystansu jechać w lesie.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Artur
Posty: 223
Rejestracja: 27 stycznia 2008, o 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: Artur »

ile by to wyszło na liczniku?
jestem jak najbardziej za, jeżeli jednak wypadnie obiad u Mamy... :roll:
tylko błagam, omiń te królewskie piachy oki?
Co robię?
Piję herbatę.... z Imbirem
Awatar użytkownika
ap4x4
Posty: 974
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, o 19:17

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: ap4x4 »

ja mam szkołę
koniec wakacji
Y61 SUPER + SCOTT
Awatar użytkownika
imbir
Posty: 994
Rejestracja: 13 stycznia 2008, o 20:50

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: imbir »

Artur pisze:ile by to wyszło na liczniku?
jestem jak najbardziej za, jeżeli jednak wypadnie obiad u Mamy... :roll:
tylko błagam, omiń te królewskie piachy oki?
Wyliczyłem według mapy odcinek stacja Piasecznica-Żelazowa Wola-Wólka Węglowa 86 km. Ruszamy o 7.30 z Wawy pociągiem do Piasecznicy. Na 16.00 jesteśmy w Wawie z powrotem. Piaski Królewskie omijamy od południa jadąc przez Krzywą Górę. Jak będą opady ciągłe do soboty to rezygnujemy. Będziemy poruszać się po czerwonym szlaku pieszym, więc może być trochę ciężko, jednak szlaki zrobiły się twarde i nie ma piachu. Można spokojnie jechać. Dobre przygotowanie i zapoznanie się z warunkami przed maratonem, który też będzie w KPN.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Awatar użytkownika
ap4x4
Posty: 974
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, o 19:17

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: ap4x4 »

imbir pisze:.. Dobre przygotowanie i zapoznanie się z warunkami przed maratonem, który też będzie w KPN.
i z rozpoznania trasy kiszka
Y61 SUPER + SCOTT
Awatar użytkownika
imbir
Posty: 994
Rejestracja: 13 stycznia 2008, o 20:50

Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe

Post autor: imbir »

ap4x4 pisze:
imbir pisze:.. Dobre przygotowanie i zapoznanie się z warunkami przed maratonem, który też będzie w KPN.
i z rozpoznania trasy kiszka
I chyba na jakiś dłuższy czas KPN zostanie zamknięty dla Zamany.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
ODPOWIEDZ