Grecja wyspa Kos 2011

Wyprawy i wycieczki na dwóch kółkach
Awatar użytkownika
Nowik
Posty: 758
Rejestracja: 15 stycznia 2008, o 09:14

Grecja wyspa Kos 2011

Post autor: Nowik »

:P
Pierwszy raz spotkałem się, aby w ciepłych krajach rower był tak popularny. Greckie Kos oszalało na punkcie rowerów. Mają oficjalne ścieżki rowerowe!!! Rowerowych wypożyczalni więcej niż samochodowych i skuterów. Sprzęt pozostawia wiele do życzenia, ale koła się kręcą, a hamulce hamują. Z przerzutkami bywa różnie.
Ja już przed wyjazdem nawiązałem kontakt z jedną "profesjonalną" wypożyczalnią - http://www.kosmountainbike.gr Oferują sprzęt Specialized w klasie ok.500-600euro (aluminium, tarcze, spd itp.) Na tym można ruszyć w góry (choć trochę ciężki) oraz bezpiecznie zjechać (hydrauliki).
Jak ktoś nie lubi się smażyć na słońcu to jest to ciekawa oferta. Polecam.
Jeździłem w barwach teamowych. :lol:
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Awatar użytkownika
Nowik
Posty: 758
Rejestracja: 15 stycznia 2008, o 09:14

Re: Grecja wyspa Kos 2011

Post autor: Nowik »

Kilka moich fotograficznych wypocin.
Widok z mojego hotelu. Wschodni koniec Gór Dikeos. Już nie najwyższe, ale zawsze... Jak leżałem na leżaczku przy basenie to planowałem, a później wspominałem podjazd na szczyt. Na szczycie królują bazy wojskowe. Moim celem było coś na wzór kulistego radaru (centralnie na focie). Podjazd szutrami, odkrytym terenem. Najważniejsze, aby dotrzeć do granicy lasu 270m n.p.m. tam trochę cienia i asfalt do wysokości 410m. Powrót asfaltem do poziomu morza ok.7km zjazdu.

Obrazek

Odpoczynek w trakcie powyższego podjazdu, już w strefie lasu. Mój wakacyjny sprzęt .Na horyzoncie brzeg turecki - okolice Bodrum.

Obrazek

Adrenalinka.pl w formie. W dole miasto Kos.

Obrazek

Zakręty ostre z dużym przewyższeniem - pomocne lustra na wirażach.

Obrazek

Wojsko greckie lubi się chwalić, ale nasi za dobrych czasów mieli więcej :lol:

Obrazek

Kolejna trasa. Centralny masyw Gór Dikeos. Podjazd w kierunku Zia drogą asfaltową 7km na wysokość 270m., dalej szutrami 5km do wysokości 480m n.p.m. Dalej już tylko pieszo. Jeszcze dycham :wink:

Obrazek

I na koniec to co tygrysy lubią najbardziej. Zjazd pięknym asfalcikiem w kierunku miasta Kos ok.10km.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Trochę ryzykowałem z fotkami, ale tam... :wink:

Obrazek
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Awatar użytkownika
imbir
Posty: 994
Rejestracja: 13 stycznia 2008, o 20:50

Re: Grecja wyspa Kos 2011

Post autor: imbir »

Bardzo fajna relacja. Ciężko było w takie upały? Ja nad Morzem Czarnym i tylko TDF w Eurosport codziennie plus piwko. Upały były wściekłe to raczej na rower bym nie wsiadł (jakby był). :-)
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Awatar użytkownika
ap4x4
Posty: 974
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, o 19:17

Re: Grecja wyspa Kos 2011

Post autor: ap4x4 »

imbir pisze:Bardzo fajna relacja.
Właśnie. Fajne fajne.
imbir pisze:Ciężko było w takie upały?
Ja w takie upały wolę pójść na rower niż smażyć się na leżaku,
W tamtym roku miałem ze sobą rowerek w Chorwacji.
W tym byliśmy na Cyprze i nie wziąłem czego później bardzo żałowałem.
imbir pisze:... tylko TDF w Eurosport codziennie plus piwko.
Też codziennie oglądałem :)
Pierwszy tydz. w polsce a drugi na Cyprze i tam brakowało mi komentarza naszych panów komentatorów :D
Y61 SUPER + SCOTT
dawidos
Posty: 16
Rejestracja: 9 sierpnia 2011, o 13:24

Re: Grecja wyspa Kos 2011

Post autor: dawidos »

No pięknie, jeszcze za granicą nie byłem na wycieczce rowerowej, ale widoki cudne. Ostatnio byłem w Polsce w górach, wypożyczyliśmy całą ekipą rowery - w 2 na 6 rowerów łańcuch się zerwał :/ dlatego planuję kupić bagażnik na rowery, ale taki z tyłu i jeździć cały czas na swoim :D
ODPOWIEDZ