Kask się przydaje

Dyskusjue rowerowe na tematy techniczne, ogólne i sprzętowe
Awatar użytkownika
imbir
Posty: 994
Rejestracja: 13 stycznia 2008, o 20:50

Kask się przydaje

Post autor: imbir »

Wczoraj wracałem do domu i na mokrym asfalcie plus blotko plus liście uzyskałem uślizg tylnego koła. Rzuciło mnie bokiem (uderzenie biodrem, szlif na łokciu i uderzenie głową (skronią). Kask zamortyzował uderzenie elegancko i wszystko jest ok. Myślę, że bez tej odrobiny styropianu byłoby dużo gorzej. Warto więc używać kasku nawet na krótkie jazdy po mieście. Jeżdżenie na grubych kołach z bieżnikiem górskim po mokrym asfalcie nie jest bezpieczne :-)
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Awatar użytkownika
ap4x4
Posty: 974
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, o 19:17

Re: Kask się przydaje

Post autor: ap4x4 »

Masz rację, nie ma co się wsydzić jazdy w kasku
Wczoraj też wracałem rowerem do domu.
Miałem szczęście że mnie nigdzie tak nie rzuciło.
ale ja to wolno jeżdżę.
Y61 SUPER + SCOTT
Awatar użytkownika
imbir
Posty: 994
Rejestracja: 13 stycznia 2008, o 20:50

Re: Kask się przydaje

Post autor: imbir »

ap4x4 pisze:Masz rację, nie ma co się wsydzić jazdy w kasku
Wczoraj też wracałem rowerem do domu.
Miałem szczęście że mnie nigdzie tak nie rzuciło.
ale ja to wolno jeżdżę.
Dobrze robisz, nie rozpędzaj się :-) Ja miałem na liczniku ok. 15 km/h a noga boli cały czas. Koszulka w błocie i spodenki. Kolesie z podziwem między sobą "Ale się wypierdo...":-)
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Awatar użytkownika
ap4x4
Posty: 974
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, o 19:17

Re: Kask się przydaje

Post autor: ap4x4 »

imbir pisze:... Dobrze robisz, nie rozpędzaj się :-) Ja miałem na liczniku ok. 15 km/h
Mówiąc nie rozpędzanie się miałem na myśli jazdę nie szybciej niż 40 km/h.
Widocznie mam lepsze deszczówki na kołach :)
Y61 SUPER + SCOTT
Awatar użytkownika
Nowik
Posty: 758
Rejestracja: 15 stycznia 2008, o 09:14

Re: Kask się przydaje

Post autor: Nowik »

No to ładny szlif był. Od dziś jeździmy na zaciśniętych hamulcach.
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
dawidos
Posty: 16
Rejestracja: 9 sierpnia 2011, o 13:24

Re: Kask się przydaje

Post autor: dawidos »

Zgadzam się, że się przydaje, ale zauważcie jak mało osób jeździ jeszcze w kaskach
filantrop
Posty: 6
Rejestracja: 12 sierpnia 2012, o 20:24

Re: Kask się przydaje

Post autor: filantrop »

Ja też niedawno miałem kraksę z samochodem (nie moja wina!) i walnąłem o maskę. Bez kasku rozwaliłbym głowe jak nic...
ODPOWIEDZ