Legionowo czy Nowiny ?

[Nowik]

I tu jest dylemat. Piaseczno Piasecznem, ale...
26 maja. Legionowo w PolandBike czy Nowiny k/Kielc w ŚLR. Legionowo - bardzo fajna trasa. Nowiny to już poważne wzniesienia w zasięgu jednodniowego wypadu (samochodem 2,5h).
Pomóżcie zdecydować - chętni na start?

[imbir]

I tu jest dylemat. Piaseczno Piasecznem, ale...
26 maja. Legionowo w PolandBike czy Nowiny k/Kielc w ŚLR. Legionowo - bardzo fajna trasa. Nowiny to już poważne wzniesienia w zasięgu jednodniowego wypadu (samochodem 2,5h).
Pomóżcie zdecydować - chętni na start?

Ja się jednak zdecyduję na Legionowo. Pierwszy start to wolę po płaskim.

[Nowik]

No to jadziem Legionowo. Tym razem na prawo od głównej drogi.
Górki Świętokrzyskie zostawimy na czerwiec.

[Artur]

Legionowo, obiecałem synowi, że wystartujemy w zawodach. Czyli najpierw jadę hobby a potem chyba mini (to tak dla siebie)
W kolejnym tygodniu Otwock

[imbir]

Ekipa się szykuje. Punkty będą

[greg-GM]

No to jadziem Legionowo. Tym razem na prawo od głównej drogi.
Górki Świętokrzyskie zostawimy na czerwiec.

A już byłem w Legionowie i o ile sobie dobrze przypominam to dojechałem pociągiem i znalazłem schowek na ubrania w bagażniku twojej toyoty. A poza tym to tam odskoczyłeś mi na ponad 10 minut. Wstyd ... , żeby tak nie poczekać ... taki kolega - no nie ma co - do Legionowa nie jadę i basta.
Ale i tak czekam na relacje - porównanie tras, wrażenia
i POWODZENIA !!!!

[imbir]

No to jadziem Legionowo. Tym razem na prawo od głównej drogi.
Górki Świętokrzyskie zostawimy na czerwiec.

A już byłem w Legionowie

Na tej trasie nie byłeś. Poland Bike urządza w innym lesie - między Legionowem, a Nieporętem.

[Nowik]

Grzesiek, bo się pogniewam. Startuj. Zupełnie inna trasa. Lepiej odpuścić Otwock 8.06 w Mazovii - ja niestety pracuję - ile to już Otwocków zaliczyłem?

[Nowik]

GRZESIEK - POBUDKA !!! 3h jechania czekają.

[greg-GM]

GRZESIEK - POBUDKA !!! 3h jechania czekają.

To mnie kolega ocenił 55 km w 3 h ,
Bo jeśli te 3 godz. z powrotem do domu to co innego.

Niestety jak już rzekłem kolejny raz do Legionowa nie pojadę i "Basta" - tym razem pomimo chęci i być może super pogody -
"BASTA" zostało postawione przez rodzinne zobowiązania.

Poza tym we wtorek zdobyłem nowe szlify ... na ścieżce rowerowej - jechałem szybko i kobieta chciała przejść przez ścieżkę - podjąłem jak się okazało dołującą próbę zjechania na chodnik dla pieszych ale "po drodze" był krawężnik
Mokra kostka, prędkość, krawężnik pod kątem kilku stopni i szlify.
Ale żyję i tyko ręka obita i podrapana.
Pozdrawiam.

[Nowik]

No OK. Rozumiem rodzinę.
3h to wcale nie tak dużo na tę trasę, jest trudniejsza, ale ciekawsza.
A te szlify to generalskie wyszły

[greg-GM]

No OK. Rozumiem rodzinę.
3h to wcale nie tak dużo na tę trasę, jest trudniejsza, ale ciekawsza.
A te szlify to generalskie wyszły

Gdyby pójść ścieżką służbową i fakt, że za stan zdarzeń na ścieżkach "odpowiada" HGW
to bym poprosił o złożenie wniosku o nominacje do P. Prezydent.
Ale żeby od razu generalskie ...-no nie zasłużyłem i mam nadzieję, że już wyczerpałem limit ran w bojach.