Tatry a Schengen
Moderator: franc
Tatry a Schengen
Czy może mi ktoś wyjaśnić CZY w ogóle otworzą granicę w Tatrach
Mam nadzieję, że idiotyczne przepisy TaNaPu w końcu ktoś anuluje- w żadnych górach alpejskich tak nie jest............tylko w tych kraikach szalonych
Mam nadzieję, że idiotyczne przepisy TaNaPu w końcu ktoś anuluje- w żadnych górach alpejskich tak nie jest............tylko w tych kraikach szalonych
czesc Frantz , nie wiem co będzie w Tatrach ale jak jeszcze trochę domrozi to jadę z ekipą na najwyższy lodowiec tutaj ! jest tu 18 lodowców te na których byłem nie zrobiły na mnie wielkiego wrażenia, chociaż- raz jak byłem w srodku w jaskini i nademna kilkaset metrów lodu dziwne odgłosy (jakby odrywających się i spadających niewiem skąd ogromnych głazów) z lekka mnie zastanowiły .....nie poszliśmy dalej.... wyslę foty.....jak wrócę cały....ale na wszelki wypadek na VI zmotę zapisz...
-słyszałeś sieroto o pewnym pilocie, który bardziej, niż pierwszy na orlenie woli być ostatni na ZMOCIE ? http://pl.youtube.com/watch?v=y_Cpu9R4s4g&fmt=18" www.wirtualnyelk.pl/pub
http://turystyka.interia.pl/wiadomosci/ ... ow,1077275
pozwolę sobie lekko odbiec od tematu... chociaż pozostając w klimacie pierwszego posta "Dlaczego u nas nie ma...?" Via Ferrata na Orlej dobrze by wszystkim zrobiła
TOPRowcy mówią (podobno), że żelazna lina nic nie zmieni, bo ludzie i tak będą się tam pakować na żywca, bez asekuracji.
Może jakiś TOPRowiec głos zabierze, hę?
pozwolę sobie lekko odbiec od tematu... chociaż pozostając w klimacie pierwszego posta "Dlaczego u nas nie ma...?" Via Ferrata na Orlej dobrze by wszystkim zrobiła
TOPRowcy mówią (podobno), że żelazna lina nic nie zmieni, bo ludzie i tak będą się tam pakować na żywca, bez asekuracji.
Może jakiś TOPRowiec głos zabierze, hę?
W/g mnie to kompletnie bez sensu
Tatry są za małymi górami dla via ferrat. Takie rozwiązania powodują, że w góry idą ludzie jeszcze bardziej nieprzygotowani ( no bo żelazo przeca jest więc jakoś to będzie )
Moim zdaniem nie powinno być żadnych ułatwień typu łąńcuchy, schodki, klamry itp. W góry chodziliby wtedy ludzie należycie wyekwipowanie, przygotowani kondycyjnie i psychicznie. Dla pozostałych pozostaliby przewodnicy i instruktorzy
Pzdr
Franc
Tatry są za małymi górami dla via ferrat. Takie rozwiązania powodują, że w góry idą ludzie jeszcze bardziej nieprzygotowani ( no bo żelazo przeca jest więc jakoś to będzie )
Moim zdaniem nie powinno być żadnych ułatwień typu łąńcuchy, schodki, klamry itp. W góry chodziliby wtedy ludzie należycie wyekwipowanie, przygotowani kondycyjnie i psychicznie. Dla pozostałych pozostaliby przewodnicy i instruktorzy
Pzdr
Franc
Re: Tatry a Schengen
No dobra, masz rację... ferraty w Tatrach to by była tragedia. Na Orlej ten metal wisi i przez to pcha się tam masa ludzi w klapkach i foliach malarskich od deszczu. Raz poszłam i nigdy więcej. Mało nie dostałam w głowę kaminiem, który ktoś "niechcący" kopnął 10 m wyżej. Na Swinicy jeszcze gorzej.
A jak to teraz będzie z TOPRem? Podobno mają wprowadzić ubezpieczenia górskie czy coś...
pozdro,
z
A jak to teraz będzie z TOPRem? Podobno mają wprowadzić ubezpieczenia górskie czy coś...
pozdro,
z
Re: Tatry a Schengen
Może wprowadzą. Rozsądni ludzie już to dawno postulowali.
Ale .... polityka. TOPR chyba obawia się statutu słuzby pod MSWiA a więc utraty tego płaszczyka i dotacji....
Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem .....
Jedno jest faktem- poziom wyszkolenia młodej kadry TOPR-u poszedł bardzo do góry. Równiez praktyka górska w sensie wspinaczkowym cały czas rośnie. Tak 3mać
Ale .... polityka. TOPR chyba obawia się statutu słuzby pod MSWiA a więc utraty tego płaszczyka i dotacji....
Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem .....
Jedno jest faktem- poziom wyszkolenia młodej kadry TOPR-u poszedł bardzo do góry. Równiez praktyka górska w sensie wspinaczkowym cały czas rośnie. Tak 3mać