adrenalinka.pl

pioterok pisze:cześć:)
przyznaję się do tego termosu:) rzeka była fajna, dopóki wody nie było w woderach i samochód był na chodzie;)
dzięki Wszystkim za miłe towarzystwo, a Marcinowi i ekipie za organizację. Nowi są również zadowoleni i już czekają na następną edycję:)

pozdrawiam

PiotreK alias pioterok

PS. As1, złapię kontakt do Ciebie przez Marcina. Jeśli jesteś z Wawy, to mogę odebrać termos osobiście.

ok, czekam na telefon, jestem z wawy, zapraszam
aha pod tel jestem dopiero od środy, dochodzę do siebie po bankiecie

Po wyjezdzie z Psa znalazłem na trawie czarną bluzę diverse/ekstreme coś tam , zapomniałem na bankiet zabrać , tak więc jest do odebrania w Warszawie .

Bluza moja. Wypadła z bagażnika. Termos i kanapki zostały a bluz poszła się je**ć. Odbiorę z Wawy. OK ?

Pracuję właśnie nad wynikami i podsumowaniem imprezy. Pewno jutro zawiśnie na stronie. Mam prośbę o wysłanie mi linków do galerii zdjęć - jeśli ktoś takowe robił. Ja już dawno przestałem fotografować swoje dokonania i muszę to koniecznie poprawić. W imieniu organizatorów bardzo serdecznie dziękujemy za wzorową jazdę i zabawę na imprezie. Mam nadzieję, że na trasie się nie zawiedliście i było gdzie powalczyć. XII Zmota przeszła do historii i będziemy ją ciepło wspominać. Myślę, że Marcin obserwujący nas gdzieś tam z góry na pewno był zadowolony i każda kolejna edycja będzie nam przypominać o tym ciekawym człowieku. Za rok Bonaparte i klęska pod Moskwą - może więc być grubiej niż w tegorocznej edycji

Marcin Zmota jakto Zmota- Super wymagający teren, ekstra organizacja no i towarzystwo pierwsza klasa!!!!
Zdjęcia mamy ale tylko na FB https://www.facebook.com/media/set/?set ... 273&type=1

I jeszcze film z napraw Stanga ;)
http://www.youtube.com/watch?v=I9erBER4BYc

Franciszku, trochę wazeliny nie zaszkodzi......
Pięknie dziękujemy za użyczenie Kleszcza, a w zasadzie "Pana Kleszcza" - robi robotę.....
Pięknie dziękujemy za wspaniałe widoki, w sumie najfajniejszą próbą było.... wejście na wieżę i obejrzenie okolic z wysokości.....
Pięknie....
Wizyta na Cisowych - to jak co roku wielkie przeżycie i wspaniałe wspomnienia, eeehhhhhh. To se ne wrati....
Próby z chlebkiem, czyli sporo roboty, główkowania i mokrej dupy. Ale o to chodzi !!!
Fajna atmosfera, jak (prawie) co roku, pogoda jak zwykle (czyli nieprzewidywalna) :-)
Do tego nalewka mojej żony, kanapki z kotletem, błoto po jajka, herbata z cytryną, kalesony i czołówka na wełnianej czapce, Czyli to co niedźwiadki lubią najbardziej.

Szacun dla Michała, Pani Zofiji, Ciebie-Franciszku i Tamary. Dziękujemy.
SKF Team.

Takie popełniłem - jak na pierwszy raz - chyba spoko :-)
http://youtu.be/Ch4rOX3KCjw

My również dołączamy się do podziękowań. Co prawda z ta przygoda dla aut fabrycznych na MT-kach z hakiem do ciągania to trochę Marcin przesadził ale zaskoczyć to mogło tych, którzy nigdy nie byli w Rutce . Tak czy siak nasz fabryczny LR3 z windą z przodu objechał całą trasę nie rysując lakieru a gubiąc jedynie ramkę halogenu w zderzaku za znalezienie której jadącej po nas załodze serdecznie dziękujemy
Do zobaczenia przy kolejnej okazji

Jak zawsze pięknie - dziękujemy
Reszta i inne zdjęcia będą.... kiedyś....
Bez obróbki ;) - http://wiewiorek.pl/Offroad2014/Zmota/index.html

Pozdrawiamy,
Śliwka i Wiewiórek

http://adrenalinka.pl/zmota-challenge/z ... informacje

wyniki i moje podsumowanie.
Proszę podsyłajcie swoje linki do zdjęć bo nie mam co włożyć na portale.
Sorry za opóźnienie ale mam mega zakręt życiowy. TLT spróbuję do soboty ogarnąć.

Chylę czoła przed wszystkimi
FRANC

Mam kilka zdjęć ale nie umiem wrzucać. Ktoś pomoże ? A podzielę się z forum i dam Francowi jako copyright free.

Krótkie podsumowanie również na stronie www.tlt4x4.pl

I podsumowanie sezonu TLT 2014

http://www.tlt4x4.pl/ w dziale newsy

Do zobaczenia na trasach TLT w przyszłym roku a będzie się działo sporo
Informacje już wkrótce