Ciekawe wycieczki jedno dniowe
Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe
Było świetnie. Żelazowa Wola, Brochów, rzeka Bzura i pomnik Bitwy pod Bzurą, tu już wjechaliśmy na czerwony szlak Wilcza Góra, Czerwińskie Góry, Krzywa Góra, Kozie Góry, Demboskie Góry. To najpiękniejsza część Kampinosu, mało ludzi, mało śmieci i dziko. Świetny odcinek podjazdów i zjazdów, szeroko. Następne podjazdy to już Karpaty, potem fajny podjazd pod Dużą Górę (chyba mój ulubiony podjazd w KPN) i dłuższa przerwa w Roztoce. Do Palmir po drodze podjazd pod Ćwikową Górę znaną nam z maratonów. Po Palmirach nadszedł spodziewany kryzys. Mikołaj włączył swoje 25 km/h. Jakoś udało mi się siąść mu na kole i się jakoś jechało, ale już obsmarkany byłem i dyszący. Kampinos ma okropne korzenie. W końcówce to już ciężko jest wytrzymać te ciągłe podskoki, a noga już tak nie podaje. Bardzo fajna wycieczka, ale wbrew pozorom nie było łatwo w końcówce. Najlepsza trasa w sezonie, trzeba kiedyś powtórzyć. Mikołaj dzięki wielkie, bo samemu to nudno tyle godzin pocinać. Średnia nam wyszła coś koło 18 km/h, 14km/h podawane przez Mikołaja to średnia podróży.
Ostatnio zmieniony 15 października 2010, o 14:37 przez imbir, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe
Pogoda była zaje...ta więc musiało być fajnie.
Ja nie miałem szans pojechać było dla mnie za wcześnie.
Ja nie miałem szans pojechać było dla mnie za wcześnie.
Y61 SUPER + SCOTT
Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe
Ładna wycieczka i pogoda też. Podoba mi się nowy kask Mikołaja, tylko zniknął słynny, czołowy uchwyt na światełko
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe
Popatrzyłem jak się chłopaki ubrali.
Niestety nie mam takiego sprzętu, chęci są ale chłody mnie wykańczają
Zwyczajnie marznę...
Zazdroszczę tak fantastycznej trasy. Mikołaj, czy ten track z trasy jakoś archiwizujesz? można go potem przejechać w innym terminie?
Mam już na laptopie sports trackera ale mam kłopot aby go wgrać na telefon, pomożesz?
W przyszłym sezonie może mi się uda Grześka zaktywizować, mielibyśmy jeszcze jednego kandydata do drużyny
Niestety nie mam takiego sprzętu, chęci są ale chłody mnie wykańczają
Zwyczajnie marznę...
Zazdroszczę tak fantastycznej trasy. Mikołaj, czy ten track z trasy jakoś archiwizujesz? można go potem przejechać w innym terminie?
Mam już na laptopie sports trackera ale mam kłopot aby go wgrać na telefon, pomożesz?
W przyszłym sezonie może mi się uda Grześka zaktywizować, mielibyśmy jeszcze jednego kandydata do drużyny
Co robię?
Piję herbatę.... z Imbirem
Piję herbatę.... z Imbirem
Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe
Artur,
1. Tak, ubrac sie trzeba. Stroj kompletowalem latami i sluzyc bedzie dlugo, bo nie uzywa sie go tak czesto. Ale gdy zima spadnie snieg i jest lekki wyżowy mroz to jazda w takich warunkach - chocby godzinke - bezcenna.
2. Tracka oczywiscie mam zapisanego. W dwoch formatach. Mozna go potem wgrac i pojechat trase, ale akurat ta jest banalnie prosta. CZERWONYM!!!!
3. Sports trackera ostatnio porzucilem na rzecz wynalazkow na telefon innej firmy. Ale Nokie generalnie ogarniam.
Jesli mi napiszesz jaki masz model telefonu to moge 25. przyniesc komputer z internetem i odpowiednim kablem i najpierw odnowimy Ci oprogramowanie a potem wgramy nowego sportstrackera. Nie powinno zajac dluzej niz 2 piwa
Mik.
1. Tak, ubrac sie trzeba. Stroj kompletowalem latami i sluzyc bedzie dlugo, bo nie uzywa sie go tak czesto. Ale gdy zima spadnie snieg i jest lekki wyżowy mroz to jazda w takich warunkach - chocby godzinke - bezcenna.
2. Tracka oczywiscie mam zapisanego. W dwoch formatach. Mozna go potem wgrac i pojechat trase, ale akurat ta jest banalnie prosta. CZERWONYM!!!!
3. Sports trackera ostatnio porzucilem na rzecz wynalazkow na telefon innej firmy. Ale Nokie generalnie ogarniam.
Jesli mi napiszesz jaki masz model telefonu to moge 25. przyniesc komputer z internetem i odpowiednim kablem i najpierw odnowimy Ci oprogramowanie a potem wgramy nowego sportstrackera. Nie powinno zajac dluzej niz 2 piwa
Mik.
Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe
cool... piszę się na ten interes
Co robię?
Piję herbatę.... z Imbirem
Piję herbatę.... z Imbirem
Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe
Może w sobotę 16-10-2010 trasa nad Wisłą do Czerska? Kto by się pisał? Powrót do Wawy przez Powsin.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Ciekawe wycieczki jedno dniowe
taaaak.... tylko że, pozdrowienia z Głogowa
Co robię?
Piję herbatę.... z Imbirem
Piję herbatę.... z Imbirem